Strona głównaLiteratura obyczajowaSiekierezada albo zima leśnych ludzi
Dostał się pod koła, pokatulkało go i kapsut. - To rano było. Na ten ekspres do stolicy. - Ale podobno do ostatniego wagonu skakał. - Do ostatniego wagonu, ale do przednich drzwi. - Aha, do przednich drzwi. No tak. - Tu zrobił błąd. Żeby skoczył nie do przednich, ale do tylknych drzwi...
Dla tego produktu nie napisano jeszcze opinii!
Napisz opinięWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.