Strona głównaPowieści i opowiadaniaPodszepty
W wilgotnym, ciężkim, niemal dotykalnym oparze, którym lokal stopniowo się wypełnił, siedzieli ludzie o zielonkawych, brodawkowatych twarzach, niczym wodnicy, z glonami między palcami, z mokrymi dłońmi; po stołach skakały żaby i biegały jaszczurki, a tuż nad nimi unosiły się...
Dla tego produktu nie napisano jeszcze opinii!
Napisz opinięWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.